Jeżeli chodzi o dzieje siedemnastowiecznej Rzeczypospolitej, należy stwierdzić, że magnaci należeli w tym okresie do najbardziej wykształconej warstwy społecznej. W XVII wieku panowało przekonanie, że to przedstawiciele tej grupy mieli odgrywać najważniejszą rolę w zarządzaniu państwem (( W. Czapliński, J. Długosz, Życie codzienne magnaterii polskiej w XVII wieku, Warszawa 1982, s. 23.)). Jednak do tego potrzebne było zdobycie odpowiedniego wykształcenia i doświadczenia. Ogólnie można stwierdzić, że edukacja młodego magnata składała się z dwóch etapów. Pierwszy odbywał się w kraju. Dopiero po zdobyciu odpowiedniego przygotowania w granicach własnego państwa, magnat mógł wybrać się w podróż zagraniczną (drugi etap) w celu zapoznania się z kulturami obcych dworów, pobierania dalszych nauk, czy doskonalenia umiejętności językowych ((Tamże, s. 25-26.)). Aby podkreślić rolę wykształcenia w życiu magnackim należy dodać, iż stanowiło ono (zdaniem wybitnego znawcy tego zagadnienia Adama Kerstena) obok majątku, koligacji, rodu i prestiżu jedno z pięciu kryteriów wyróżniających magnaterię jako warstwę społeczną z całego stanu szlacheckiego ((M. Chachaj, Zagraniczna edukacja Radziwiłłów od początku XVI do połowy XVII wieku, Lublin 1995, s. 7.)).
Radziwiłłowie birżańscy aż po schyłek szesnastego stulecia nie wysyłali swoich potomków w podróże zagraniczne. Przyczyną było zapewne to, iż ród ten swoją pozycję w Koronie oraz Wielkim Księstwie Litewskim zawdzięczał zasługom wojskowym. Zdobycie kompletnego wykształcenia, nie ograniczającego się tylko do wiedzy militarnej, nie było więc Radziwiłłom potrzebne ((Tamże, s. 33.)). Jako pierwszy z tym zwyczajem zerwał Krzysztof Radziwiłł Piorun (1547-1603), który wysłał swych potomków w kilkuletnie peregrynacje zagraniczne ((Tamże, s. 33-52.)). Od tej pory, każdy męski przedstawiciel linii birżańskiej kończył swoją edukację podróżami po kontynencie europejskim.
Celem tego artykułu będzie przedstawienie edukacji oraz podróży zagranicznych Janusza Radziwiłła (1612-1655), przyszłego wojewody wileńskiego oraz hetmana wielkiego litewskiego.
Pierwszym miejscem, w którym Janusz Radziwiłł rozpoczął naukę było Wilno. Uczęszczał tam w 1620 roku do szkoły zborowej. Potem, aż do 1628 roku uczył się w różnych miastach (( H. Wisner, Janusz Radziwiłł: 1612-1655: wojewoda wileński, hetman wielki litewski, Warszawa 2000, s. 12-20; tenże, Lata szkolne Janusza Radziwiłła. Przyczynek do dziejów szkolnictwa kalwińskiego na Litwie w pierwszej połowie XVII wieku, [w:] Odrodzenie i reformacja w Polsce, T. XIV, Warszawa 1969, s. 183-194. )). W latach 1621-1624 Janusz pod kierownictwem Adama Rassowskiego pobierał nauki w Birżach i Kojdanowie. W 1625 roku Radziwiłł kontynuował naukę w Słucku. Pozostał w tym miejscu przez następne trzy lata. W zorganizowanej właśnie szkole kalwińskiej Janusz kształcił się pod kierunkiem Pawła Demetrowicza oraz Albrychta Dębowskiego ((M. Chachaj, dz. cyt., s. 75.)). W owym czasie młody magnat poznawał gramatykę łacińską, podstawy retoryki i logiki. Poza tym, Radziwiłł uczył się historii oraz zgłębiał najważniejsze zasady kalwinizmu (( Tamże, s. 75.)).
W 1628 roku, po uznaniu Janusza za pełnoletniego przed Trybunałem Wileńskim, ojciec zdecydował się wysłać syna za granicę. Krzysztof zdawał sobie sprawę, iż odpowiednie wychowanie jedynego potomka będzie dla młodzieńca przepustką do podjęcia aktywnej działalności publicznej. Doświadczenie zdobyte poza obszarem własnego kraju, miało zapewnić Januszowi odpowiednią pozycję na politycznej scenie Rzeczypospolitej Obojga Narodów ((Tamże, s. 75.)).
Cały pobyt Janusza za granicą regulowały Informacyję ((M. Zachara, T. Majewska-Lancholc, Instrukcja Krzysztofa II Radziwiłła dla syna Janusza, [w:] Odrodzenie i reformacja w Polsce, T. XVI, Warszawa 1971, s. 171-184. )). Był to dokument wystawiony przez Krzysztofa Radziwiłła. Hetman polny litewski dość szczegółowo i skrupulatnie zaplanował zagraniczne wojaże syna, czego potwierdzeniem były właśnie owe Informacyję.. Za realizację postanowień dokumentu odpowiedzialni byli Aleksander Przypkowski i Albrycht Dębowski, którzy kierowali wychowaniem młodego Radziwiłła w czasie europejskich podróży ((M. Chachaj, dz. cyt., s. 75. )).
Razem z Januszem oraz jego wychowawcami w podróżach brało udział kilkunastu dworzan, między innymi: Piotr Przypkowski, Stanisław Buczyński, Jan Bielewicz, Jerzy Wolan, Jan Talwosz, Paweł Pauffler, Stefan Stanisław Stański.
W październiku 1628 roku Janusz przebywał w Berlinie. Spotkał się tam z księciem saskim Juliuszem Henrykiem i palatynem reńskim Fryderykiem. Kolejnym etapem podróży Radziwiłła był Lipsk. Zanim jednak Janusz dotarł do miasta, zwiedził jeszcze Stralsund oraz odwiedził elektora saskiego Jana Jerzego ((Tamże, s. 76-77.)). W końcu po dotarciu do Lipska, gdzie znajdowała się prestiżowa uczelnia, młody magnat zaczął uczęszczać na publiczne wykłady i prywatne lekcje ((D. Żołądź-Strzelczyk, Peregrinatio academica. Studia młodzieży polskiej z Korony i Litwy na akademiach i uniwersytetach niemieckich w XVI i pierwszej połowie XVII wieku, Poznań 1996, s. 97. W monografii tej znajdują się również informacje na temat dziejów lipskiej uczelni, zob.: Tamże, s. 131-134. )).
Janusz początkowo spędzał czas głównie na nauce języków. Uczył się między innymi łaciny, francuskiego oraz niemieckiego. Na opanowanie tego ostatniego szczególnie zależało Krzysztofowi ((M. Chachaj, dz. cyt., s. 77.)). Taka postawa ojca nie może dziwić. Radziwiłłowie posiadali przecież tytuł książęcy nadany przez samego cesarza, a kontakty litewskiego rodu z niemieckimi państwami miały miejsce od lat. Aby kontynuować ten zwyczaj, Janusz musiał doskonale opanować język, którym posługiwali się radziwiłłowscy sprzymierzeńcy. Poza nauką języków Janusz zajmował się również poszerzaniem wiedzy z zakresu historii i polityki. Od 1630 roku prywatnym nauczycielem Radziwiłła został Reinhold Adami. Był on wybitnym ministrem kalwińskim, znawcą retoryki i historii. To głównie wiedzę z tych dziedzin naukowych przekazywał uczony swojemu podopiecznemu ((Tamże, s. 77.)). Oprócz tego Janusz dość często brał udział w różnych dysputach teologicznych, które były prowadzone przez największe umysły lipskiej uczelni ((Tamże, s. 78.)).
Radziwiłł przebywał w Lipsku przez dwa lata. Okres ten, naszym zdaniem, został przez młodego magnata znakomicie wykorzystany. Przede wszystkim Janusz rozwijał się intelektualnie oraz poznawał obce języki. Poza tym mógł słuchać na żywo wykładów wybitnych myślicieli ówczesnych czasów. Janusz w czasie pobytu nawiązał również liczne kontakty z protestanckimi książętami i innymi utytułowanymi osobami ((Między innymi z: Chrystianem księciem anhaltskim, księciem altenburskim Fryderykiem Wilhelmem, Henrykiem von Reissem, Maksymilianem Wallensteinem, a nawet Albrechtem Wallensteinem (jednym z najsławniejszych wodzów wojny trzydziestoletniej).)). Znajomości te okazały się przydatne w późniejszej działalności publicznej Radziwiłła ((M. Chachaj, dz. cyt., s. 79.)).