Wczoraj (31.07.2012) OLT Express zaprzestał lotów czarterowych.
Samoloty Airbus A320 leasingowane przez OLT odleciały wczoraj w nocy do właścicieli. W związku z tym odwołano loty czarterowe w 31.07.2012. Komunikat OLT brzmi:
„Od 31 lipca br. realizowane przez OLT Express Poland sp. z o.o. przeloty czarterowe na rejsach zagranicznych zostają zawieszone.”
W praktyce oznacza to koniec OLT Express w Polsce.
Cała tragedia rozegrała się w tydzień bez jednego dnia. 25 lipca ogłoszono drastyczne cięcia w siatce połączeń, dyrektor zarządzający Jarosław Frankowski zapewniał na konferencji prasowej, że wyklucza bankructwo. Kilka dni później OLT poinformował, że składa wniosek o upadłość OLT Regional i zawiesił wszystkie loty krajowe, po drodze tracą licencję Urzędu Lotnictwa Cywilnego. No a dzisiaj padła informacja, że również czartery są odwołane. Przy czym cały czas padają zapewnienia, że firma zwróci pieniądze ponad 100 000 osób, które miały wykupione bilety na loty krajowe i zagraniczne będące w siatce OLT. Tylko czy można w to wierzyć?
Cała sprawa wygląda już powoli bardzo podejrzanie. Pojawiają się także głosy, że Amber Gold ma poważne problemy z płynnością finansową. Czyżby kolejne bankructwo?
Co dalej z ideą taniego latania po Polsce? Eurolot próbuje wejść nieco w buty OLT i proponuje loty na kilku trasach po kraju w cenie 99 PLN. Ale chyba wszystko idzie w złą stronę, bo LOT podnosi ceny niektórych lotów. Tam gdzie brak konkurencji tam zawsze najbardziej tracą klienci.