Stało się to czego wielu się obawiało.
W dniu dzisiejszym (25.07.2012) linie lotnicze OLT Express ogłosiły drastyczne cięcia w siatce połączeń krajowych. Poniżej komunikat w tej sprawie:
„Uprzejmie informujemy, że poniższe rejsy będą operowane do 10 sierpnia 2012 r.
BZG-KRK-BZG rejsy o2311, o2312, o2313, o2314, o2315, o2316
GDN-LCJ-GDN rejsy o2291, o2292, o2293, o2294
GDN-POZ-GDN rejsy o2151, o2152, o2153, o2154
GDN-SZZ-GDN rejsy o2195, o2196, o2197, o2198
KRK-POZ-KRK rejsy o2271, o2272, o2273, o2274
KRK-SZZ-KRK rejsy o2285, o2286 oraz w sezonie zimowym o2287, o2288
KTW-POZ-KTW rejsy o2215, o2216
KTW-RZE-KTW rejsy o2289, o2290
KTW-SZZ-KTW rejsy o2283, o2284 oraz w sezonie zimowym o2289, o2290
LCJ-WRO-LCJ rejsy o2145, o2146, o2149, o2150
POZ-WAW-POZ rejsy o2121, o2122, o2123, o2124
GDN-KTW-GDN rejsy o2279, o2280
GDN-WRO-GDN rejsy o2144, o2143
WAW-RZE rejs o2097 (operowane we wtorki i czwartki)* anulacja od 14 sierpnia 2012
RZE-WAW rejs o2098 (operowane w środy i piątki)* anulacja od 14 sierpnia 2012
multilegi
GDN-RZE przez WAW rejs o2028
RZE-GDN przez WAW rejs o2098
WRO-RZE przez WAW rejs o2026
RZE-WRO przez WAW rejs o2098
GDN-LCJ-GDN rejsy o2291, o2292, o2293, o2294
GDN-POZ-GDN rejsy o2151, o2152, o2153, o2154
GDN-SZZ-GDN rejsy o2195, o2196, o2197, o2198
KRK-POZ-KRK rejsy o2271, o2272, o2273, o2274
KRK-SZZ-KRK rejsy o2285, o2286 oraz w sezonie zimowym o2287, o2288
KTW-POZ-KTW rejsy o2215, o2216
KTW-RZE-KTW rejsy o2289, o2290
KTW-SZZ-KTW rejsy o2283, o2284 oraz w sezonie zimowym o2289, o2290
LCJ-WRO-LCJ rejsy o2145, o2146, o2149, o2150
POZ-WAW-POZ rejsy o2121, o2122, o2123, o2124
GDN-KTW-GDN rejsy o2279, o2280
GDN-WRO-GDN rejsy o2144, o2143
WAW-RZE rejs o2097 (operowane we wtorki i czwartki)* anulacja od 14 sierpnia 2012
RZE-WAW rejs o2098 (operowane w środy i piątki)* anulacja od 14 sierpnia 2012
multilegi
GDN-RZE przez WAW rejs o2028
RZE-GDN przez WAW rejs o2098
WRO-RZE przez WAW rejs o2026
RZE-WRO przez WAW rejs o2098
Wszyscy Pasażerowie powyższych rejsów zostaną osobiście powiadomieni o zmianach przez pracowników naszego Call Center.
Wszyscy Pasażerowie, którzy za pośrednictwem www.oltexpress.com lub OLT Express Call Center nabyli bilety na wyżej wymienione rejsy z datą przelotu po 11 sierpnia 2012 r. (włącznie) będą mieli prawo do dokonania bezpłatnej zmiany rezerwacji na dowolny rejs krajowy operowany przez OLT Express lub do zwrotu kosztów biletu.
Bezpłatnej zmiany rezerwacji można dokonać za pośrednictwem Call Center, dzwoniąc pod numer: +48 58 735 55 55.
Pasażerowie, którzy nabyli bilety za pośrednictwem biur podróży, będą zawiadomieni o zaistniałych zmianach przez biura podróży”.
Cała sprawa wygląda bardzo dziwnie. Teorii na temat tak drastycznych cieć połowy wykonywanych połączeń jest kilka. Ta podawana przez przewoźnika brzmi dosyć niezrozumiale. Jarosław Frankowski, dyrektor zarządzający projektem OLT Express, powiedział na konferencji prasowej, że likwidowane są trasy obsługiwane przez samoloty ATR 42 i ATR 72 (informacja nieprawdziwa, ponieważ pod nóż poszło też połączenie Poznań-Warszawa obsługiwane Airbusem A320). Przewoźnik chce je sprzedać, żeby nieco zbilansować stratę. Dziwnie to brzmi w kontekście słów tego samego Pana sprzed kilku miesięcy, że firma chce zacząć zarabiać za trzy lata. Wydaje się to być związane z możliwością wycofania się głównego inwestora – spółki Amber Gold, przyczyny takiego kroku są nieznane, tak jak wiele innych decyzji tej „instytucji finansowej”.
Na konferencji powiedziano także, że OLT Express szuka już następcy Amber Gold, inwestora, który wziąłby na swoje barki finansowanie przedsięwzięcia. Zobaczymy czym zakończą się te poszukiwania…
Cała sprawa jest bardzo smutna, ponieważ wejście OLT Express na krajowy rynek lotniczy w kwietniu br. rozruszało go bardzo, dzięki czemu można było szybko, tanio i wygodnie podróżować po Polsce. Nie tak dawno wracałem do Poznania na pokładzie samolotu A320 należącego do OLT Express z podróży służbowej do Warszawy. Samolot wypełniony był może w jednej trzeciej, rzeczywiście niewiele, choć z informacji OLT wynika że średnie obłożenie tej trasy to około 70%. Obsługa na najwyższym poziomie, poczęstunek dla pasażerów, punktualność lotu. Same superlatywy. Tym bardziej szkoda. Może skoczyli od razu na zbyt głęboką wodę, a może po prostu Amber Gold wychodzi z interesu i dlatego tak to wygląda, że z dnia na dzień tną połowę połączeń.
z Polskich miast najbardziej stracił Poznań, który de facto utracił wszystkie lokalne połączenia, co równoznaczne jest z końcem obecności OLT w stolicy Wielkopolski (poza letnim połączeniem czarterowym do Zadaru). Najbardziej żal połączenia do Krakowa, które było super alternatywą dla jadącego tam 8 godzin pociągu.
Przy tej okazji warto wspomnieć, że piszący te słowa ma/miał zarezerwowane bilety na lot na trasie POZ-KRK-POZ na wrzesień br. Zastanawiałem się nad tym, jak będzie wyglądała sprawa zwrotu pieniędzy za anulowaną rezerwacje. Okazało się, że udało się bez problemu dodzwonić na infolinię przewoźnika i dokonać anulowania rezerwacji. Chociaż tyle.
Warto jeszcze dla porządku dodać, że odwołany został również projekt wypożyczalni samochodów OLT Express. Dziś poinformowano, że zakupione już auta zostaną sprzedane.
Frankowski zapowiada jednak walkę o pozostanie OLT na rynku. Wzrosną ceny biletów, za 99 PLN kupimy jednak nie 50% miejsc w samolocie a 35%, nie będzie już darmowe cateringu. Kwestią przyszłości pozostaje to, co stanie się z planowanymi na 29 października połączeniami OLT do innych miast europejskich. Należy spodziewać się najgorszego i cieć również tych lotów. Na to wszystko nakładają się jeszcze problemy z operatorem płatności kartą za rezerwacje, a także z bankami w obsłudze linii kredytowych. Zobaczymy co przyniesie czas i jak na te problemy zareaguje główny konkurent OLT na polskim rynku – Eurolot. Czy spróbuje wypełnić lukę po OLT?
Źródło: www.oltexpress.com
Zdjęcie: Krzysztof Kuska