Kapitan pilot Stefan Bastyr. Cichy bohater wojny polsko-ukraińskiej (1918-1919)

Streszczenie Summary
Stefan Bastyr urodził się w Ulanowie, szkołę realną ukończył w Tarnowie, następnie podjął studia na Politechnice Lwowskiej. W latach wielkiej wojny służył w armii Austro-Węgier. Znalazł się w wąskiej grupie polskich lotników, która na początku listopada 1918 roku przejęła lwowskie lotnisko Lewandówkę. Dowodził początkowo „lwowską eskadrą” (późniejszą 6. eskadrą wywiadowczą), a następnie III. grupą lotniczą. Jego specjalnością były tzw. „loty grupowe”, które miały przekonać Ukraińców o rzekomej potędze polskiego lotnictwa. W 1920 roku Bastyr nadal dowodził III. grupą lotniczą (na początku roku przemianowaną na III. dywizjon lotniczy). 6 sierpnia 1920 roku Bastyr zginął śmiercią lotnika, możliwe, że zasłabł w trakcie lotu. Stefan Bastyr was born in Ulanów, finished his secondary education in Tarnów and went on to study at the Lviv Polytechnic. During World War I he served in the Austro-Hungarian army. He was one of the few Polish pilots who took over the Lviv airport of Levandovka at the beginning of November 1918. Initially he commanded the “Lviv Escadrille” (later known as the 6th Reconnaissance Escadrille), and later became the commander of the 3rd Air Force Group. He was famous for organizing so-called “team flights”, which were supposed to convince the Ukrainians of the alleged power of Polish air forces. In 1920, Bastyr was still the commanding officer of the 3rd Air Force Group (renamed at the beginning of said year to the 3rd Air Squadron). On August 6th, 1920 Cpt. Bastyr died a flier’s death, having possibly collapsed during flight.
Hasła indeksowe Key Words
Stefan Bastyr, Lewandówka, Lwów, Politechnika Lwowska, III. grupa lotnicza Stefan Bastyr, Levandovka, Lviv, Lviv Polytechnic, 3rd Air Force Group

Stefan Bastyr urodził się 17 sierpnia 1890 roku w Ulanowie (miejscowość w Małopolsce leżąca na wschodnim brzegu Sanu). Szkołę realną Bastyr ukończył w Tarnowie, po czym rozpoczął studia na Politechnice Lwowskiej. W pierwszym roku Wielkiej Wojny otrzymał powołanie do cesarsko-królewskiej armii. Początkowo służył w artylerii, lecz w grudniu 1915 roku przeniósł się do lotnictwa. Na froncie latał najpierw w charakterze obserwatora, a po ukończeniu szkoły pilotażu w Sarajewie i szkoły pilotów myśliwskich w Campo Formido został pilotem wojskowym ((Ku czci poległych lotników, pod. red. M. Romeyko, Warszawa 1933, s. 314; Mała encyklopedia lotnicza, Warszawa 1938, s. 34-35.)).

Pod koniec pierwszej wojny światowej Stefan Bastyr związał się z Polską Organizacją Wojskową. W październiku 1918 roku grupa lotników-członków POW zebrana przez por. obs. Janusza de Beaurain skoncentrowała się we Lwowie. Ściśle z por. Januszem de Beaurain współpracował między innymi por. pil. Stefan Bastyr. Zamierzeniem lotników było zajęcie lwowskiego lotniska, czyli Lewandówki przy najbliższej nadarzającej się okazji ((W. Madejski, Lotnictwo w pierwszych dniach obrony Lwowa, [w:] Przegląd Lotniczy, r. 1938, nr 11, ss. 1603-1628, s. 1606; A. Olejko, Działania lotnicze w pasie karpackim w latach 1914-1947, Rzeszów 2005, s. 84-85 i s. 84 przypis. Obok Bastyra Janusz de Beaurain mógł liczyć również na: por. pil. Stefana Steca, por. pil. Eugeniusza Rolanda, por. obs. Adama Tigera oraz ppor. obs. Władysława Torunia. (W. Madejski, Lotnictwo w pierwszych…, s. 1606.))).

Polscy lotnicy we Lwowie zostali jednak zaskoczeni działaniami Ukraińców, którzy w nocy z 31 października na 1 listopada 1918 roku obsadzili punkty strategiczne we Lwowie. Co prawda Lewandówka znajdowała się w dalszym ciągu w rękach żołnierzy austriackich, lecz było oczywiste, że Ukraińcy bez problemu mogą zająć także lotnisko. Część lotników-POWiaków została odcięta w ukraińskiej części Lwowa, trzej pozostali (de Beaurain, Bastyr i Toruń) zdecydowali się w jakiś sposób zająć Lewandówkę. 2 listopada przedstawili oni swoje postulaty austriackiemu komendantowi parku lotniczego, który raczej nie potraktował szczególnie poważnie żądań trójki nieuzbrojonych Polaków, a chcąc zabezpieczyć się na przyszłość wysłał samochód ciężarowy z zamiarem sprowadzenia oddziału ukraińskiego. Żołnierze Ukraińskiej Halickiej Armii zostali jednak odrzuceni prze przypadkowo przybyły patrol polskich studentów dowodzonych przez Józefa Otowskiego. W rezultacie austriacki komendant stał się bardziej uległy i po wypisaniu mu zaświadczenia, iż musiał ustąpić w wyniku użycia siły, odstąpił Polakom lotnisko ((M. Klimecki, Polsko-ukraińska wojna o Lwów i wschodnią Galicję 1918-1919 r., Warszawa 1997, s. 87-88; T. Kmiecik, Działania lotnicze w Polsce południowej w latach 1918-1919, [w:] Działania militarne w górach, Rzeszów-Warszawa 1996, ss. 43-60, s. 47-48; T. Kopański, Lotnictwo polskie w kampanii polsko-ukraińskiej 1918-1919, [w:] Wojskowy Przegląd Historyczny, r. 1990, nr 1-2, ss. 139-158, s. 139; Ku czci…, s. 59-60; H. Mordawski, Polskie lotnictwo wojskowe 1918-1920. Narodziny i walka, Wrocław 2009, s. 20-21; A. Olejko, Działania lotnicze…, s. 85-86.)).

5 listopada por. Bastyra uczyniono komendantem lotniska lwowskiego – Lewandówki. Jego zwierzchnikiem został por. de Beaurain, który został dowódcą lotnictwa w stolicy Galicji i był podległy bezpośrednio Naczelnej Komendzie. Również 5 listopada odbył się pierwszy lot w historii polskiego lotnictwa wojskowego. Samolotem Hansa-Brandenburg C.I (lub Oeffag C.II) z zamalowanymi czarnymi krzyżami wznieśli się por. pil. Stefan Bastyr i por. obs. Janusz de Beaurain ((T. Kopański, 7 eskadra myśliwska im. Tadeusza Kościuszki 1918-1921, Warszawa 2011, s. 10; tenże, Lotnictwo polskie…, s. 139-140; Ku czci…, s. 125; A. Olejko, Działania lotnicze…, s. 86 i przypis oraz 87 i przypis.)).

Siły lotnictwa lwowskiego nie prezentowały się szczególnie okazale, Bastyr miał do dyspozycji trzy sprawne samoloty. Rosła liczba lotników, lecz było ich na tyle niewielu, że powszechnym zjawiskiem były loty częstsze niż raz dziennie. 12 listopada por. Bastyr zorganizował pierwszy lot „drużynowy” w sile trzech samolotów, który miał ukazać Ukraińcom „potęgę” polskiego lotnictwa. Oddziaływanie moralne nalotu było bez wątpienia znaczne, niestety Polacy ponieśli stratę – poważnie ranny został por. obs. Janusz de Beaurain. Od tego dnia wszystkie kwestie lotnicze we Lwowie należały do por. Stefana Bastyra. Trzy dni później por. Bastyr został nieco odciążony, bowiem Naczelna Komenda zdecydowała się przesłać na lotnisko por. obs. Adama Tigera, który zajął się zadaniami organizacyjnymi. Bastyr mógł się więc skupić na dowodzeniu w boju lwowską eskadrą, czyli II. eskadrą lotniczą ((Diariusz wypadków listopadowych dr. Aleksandra Rutkowskiego od 31 października do 21 listopada, [w:] Walki o Lwów i Małopolskę Wschodnią 1918-1919, wybór i oprac. B. Polak, t. I, Koszalin 2000,nr 187; ss. 260-273, s. 265; T. Cybulski, Udział lotnictwa w kampanji polsko-ukraińskiej, [w:] Przegląd Lotniczy, cz. I, r. 1929, nr 7, s. 543-555, s. 551-552; T. Kopański, Lotnictwo polskie…, s. 142; W. Madejski, Lotnictwo w pierwszych…, s. 1616-1624.)).

Bastyr nie ograniczył się jednak wyłącznie do pełnienia funkcji administracyjnych. Sam dowodził w nalotach „drużynowych”, latał na rozpoznanie i wykonywał zadania łącznikowe. Por. pil. Stefan Bastyr od 5 do 22 listopada wykonał 28 lotów bojowych. Była to najwyższa liczba wykonanych zadań ze wszystkich pilotów i obserwatorów znajdujących się w stolicy Galicji ((W. Madejski, Lotnictwo w pierwszych…, s. 1625; H. Mordawski, Polskie lotnictwo…, s. 29. Ilość lotów pozostałych lotników prezentuje się następująco: por. pil. Stefan Stec – 19, por. pil. Eugeniusz Roland – 15, por. pil. Stanisław Bogusz – 5, sierż. pil. Józef Cagasek – 2. ppor. obs. Władysław Toruń – 27, por. obs. Kazimierz Kubala – 16, por. obs. Janusz de Beaurain – 8, por. obs. Kazimierz Schmidt – 7, por. Tadeusz Machalski – 3, inż. Władysław Rubczyński – 2, Józef Otowski – 2, Edward Pawlak – 1, Rudolf Weyde – 1.)). Jak łatwo policzyć Bastyr wykonywał średnio więcej aniżeli jedno zadanie bojowe dziennie.

Samoloty aktywnie wspierały polskich żołnierzy we Lwowie przez cały okres oblężenia miasta. Niecałe 10 lat później Teodor Cybulski poszukując osoby szczególnie zasłużonej w tworzeniu sił powietrznych we Lwowie stwierdził: „Lecz duszą całej pracy był kpt. Stefan Bastyr, postać niska, krępa, nie przedstawiająca na pozór <<orła>>. Siłą woli i niebywałym zapałem zdołał wlać w swych podkomendnych tyle energii, wytrwałości i poświęcenia, tyle dobrej wiary w skuteczność ich pracy, że stał się dźwignią i ośrodkiem, wokoło którego skupiał się cały wysiłek nielicznych naszych lotników. Że grupa lwowska zdołała się zorganizować, że zdołała działać łącznie ze współtowarzyszami na ziemi, że w miarę rozwoju akcji lądowej rozwijała też swoją działalność – stało się w przeważnej części zasługą kpt. Stefana Bastyra ((T. Cybulski, Udział lotnictwa…, cz. I, s. 552.)).”