Pomimo rozbieżnych danych przedstawiciele defensenws.com pokusili się o wycenę najnowszego produktu formy Lockheed Martin.
Według analityków jedno jest pewne- cena za maszynę F-35A według kursu z 2010 na pewno nie będzie wynosić 65 milionów dolarów po kursie z 2010. Według doniesień cena ma nie uwzględniać kosztu silnika dostarczanego przez firmę Prat & Whitney. Przedstawiciele Lockheeda upierają się, ze cena uwzględnia koszt silnika i obliczona jest jako średnia z planowanych do produkcji 3163 samolotów. USA planują zakup 2443 samolotów. Szacuje się, że koszt pojedynczego silnika wynosi 11 milionów dolarów. Tyle, że ta kwota tyczy się silnika będącego w pełnej produkcji. Dla serii LRIP cena ta oscyluje wokół 13 milionów dolarów. Uwzględniając wszystko cena i tak nie wydaje się zawyżona, jako że w pełni doposażony F-18 okazuje się porównywalny. Tyle, że F-18 nie posiada właściwości stelath, ale z drugie strony nie wierze, by F-35 przenosiły wyposażenie jedynie w wewnętrznych komorach. Uwierzę jak zobaczę co trochę potrwa.
Zdjęcie: Lockheed Martin
Źródło: defensenews.com