Pogoda w Radomiu nie rozpieszczała licznie zgromadzonych pasjonatów lotnictwa, ale ostatecznie udało się przeprowadzić pokazy podczas których zaprezentowano możliwości dużej liczby różnorakich samolotów. Gdy pogoda się ustabilizowała widzowie nie mogli narzekać na nudę, gdyż samoloty startowały praktycznie jeden po drugim i każdy z pilotów miał w zanadrzu coś ciekawego. Można to było zaobserwować zwłaszcza przy lotach F-16. pomimo tego, że piloci startowali po sobie każdy z nich był w stanie zadziwić widzów możliwościami maszyny i wysokim kunsztem pilotażu. od strony organizacyjnej całość również przebiegła bardzo sprawnie, przynajmniej z redakcyjnego punktu widzenia. Poniżej, zamieszczamy bardzo krótką galerię z Radomia – prosimy o wybaczenie, ale „redaktor też człowiek” i raz na jakiś czas chciałby popatrzeć w niebo oczami, a nie przez obiektyw, ganiać za pilotami i przeprowadzać wywiady. W tym roku tak właśnie zrobiliśmy.
