Powtarzające się problemy z instalacją OBOGS w samolotach F-22 doprowadziły do podjęcia konkretnych kroków.
W mediach mieliśmy ostatnio wywiad pilotów, którzy odmówili lotów, a Leo Panetta ogłosił pewne restrykcje odnośnie lotów Raptorów. To jednak nie koniec. Mają zostać podjęte 3 dodatkowe kroki. Kluczowym wydaje się instalacja dodatkowej, automatycznej instalacji tlenowej, działającej w sposób niezależny. Po drugie wszystkie loty mają odbywać się w pobliżu ewentualnych lądowisk. Oznacza to, że długotrwałe loty nad Alaską zostaną przejęte przez inne maszyny. Po trzecie sekretarz obrony będzie otrzymywał comiesięczny raport w sprawie rozwiązania problemu. Wszystkie te decyzje mają zbliżyć USAF do rozwiązania problemu, ale podobne zapewnienia słyszymy już od miesięcy. [Zastanawiające jest kto za to zapłaci. Wątpliwe by był to Lockheed choć to jego wina, że samolot nie działa. Zapłaci podatnik. Jak zawsze]
Źródło: Pentagon
Zdjęcie: USAF/Staff Sgt. Cynthia Spalding