Aparaty Heron TP miałyby wzmocnić program NATO Alliance Ground Surveillance.
Problemem pozostaje jednak integracja systemu oraz kłopoty finansowe. Sprawa jest o tyle skomplikowana, że dostawcą aparatów Heron TP dla Francji nie miałaby być firma IAI produkująca je w Izraelu, ale firma Dassault. Poza kosztem aparatów rzędu 320 milionów Euro potrzebne byłoby jeszcze po 150 milionów Euro zarówno dla firmy Dassault jak i Thales, które miałyby zapewnić pełną integrację z francuskimi systemami. Ministerstwo Obrony Narodowej zwróciło się do firmy Dassault o propozycję dostarczenia bezzałogowców pod koniec grudnia. Pierwsze informacje w tej sprawie docierały już w lutym ubiegłego roku. Do głównych modyfikacji miałoby należeć satelitarne łącz komunikacyjne i system odmrażania- oba kluczowe do operowania w warunkach klimatu europejskiego.W programie AGS uczestniczy 28 krajów dostarczając aparaty UAV lub wpłacając odpowiednią sumę. 13 krajów zdecydowało się na maszyny Northrop Grumman Global Hawk.
Źródło: Defense News
Zdjęcie: IAI