Podczas pokazów maszyna ma zostać zaprezentowana po raz pierwszy publiczności.
Samoloty PAK FA T-50 uzupełnią pozostające od wielu lat w służbie maszyn MiG-29 i Su-27. Co warte podkreślenia jest to pierwszy poważny projekt rosyjski od rozpadu ZSRR. Spodziewane wprowadzenie do służby ma nastąpić około roku 2015. Maszyna ma mieć możliwość podróżowania z prędkością ponaddźwiękową bez używania dopalania oraz posiadać doskonałą zwrotność dzięki wektorowaniu ciągu. W projekcie biorą udział również Indie, które finansują 35% kosztów badań. Wstępne szacunki zakładają nabycie początkowej partii 50-60 maszyn tego typu. Zakłada się nabycie do 200 samolotów T-50. W tedy Rosjanie posiadaliby więcej maszyn niż USA i zakładając, że w programie biorą udział Indie istnieje możliwość eksportu co pozwoliłoby utrzymać produkcję, a USA linię montażową zamierza zamknąć definitywnie po wypuszczeniu ostatniej maszyny. Sytuacja dla USA robi się mówią krótko nieciekawa. Oczywiście możliwość T-50 poznamy po jego ukończeniu, ale nie ulega wątpliwości, że samolot będzie tańszy a jego przyszłość wydaje się być „lepsza” niż F-22 które cały czas są uziemione.
Zdjęcie: Sukhoi
Źródło: Ria NOVOSTI