Konieczność wymiany starzejącej się foty F-16 jest w Norwegii niekwestionowana.
W parlamencie norweski pojawiły się poważne głosy kwestionujące natomiast ostateczną decyzję kierującą Siły Powietrzne w stronę F-35. Kluby od prawa do lewa domagają się przedstawienie pełnego kosztorysu związanego z tym długoletnim projektem. Parlament nie dał jeszcze ostatecznego głosu poparcia i teraz domaga się krytycznej rewizji projektu. Ostateczna decyzja ma zapaść w maju, ale póki co nie widać zdecydowania na potwierdzenie projektu zakupu F-35. Pierwsza transza ma obejmować 4 maszyny treningowe oraz niezbędne do nich rakiety. Pierwotny plan zakładał zakup 52 maszyn za sumę 42 miliardów NOK. Parlament sobie, a przedstawiciele Ministerstwa Obrony sobie. Ci ostatni zapewniają że nie ma teraz możliwości na wycofanie się z projektu zakupu F-35. Jest natomiast pole do negocjacji w kwestii większego zaangażowania norweskich podwykonawców.
Zdjęcie: Lockheed Martin
Źródło: newsinenglish.no