Chińskie myśliwce w Pakistanie

W Azji doszło do wspólnych ćwiczeń obu krajów.

Podczas ćwiczeń Shaheen-1 doszło do pierwszego zaangażowania chińskich myśliwców w Pakistanie. Chińczycy wysłali swoich pilotów, techników i przede wszystkim swoje maszyny bojowe celem nabycia nowych doświadczeń i wymiany myśli lotniczej pomiędzy oboma krajami. Całe przedsięwzięcie owiane jest tajemnica jako że Pakistan nie ujawnił żadnych szczegółów. Nie wiemy jakie samoloty zaangażowali Chińczycy, ilu żołnierzy przysłali . Nie wiemy nawet w której bazie odbyły się ćwiczenia oraz jakiego typu misje oba kraje ćwiczyły. Wiemy jedynie, że program ćwiczeń trwał 2 tygodnie i miał miejsce w marcu. Pomimo długiej współpracy chińsko -pakistańskiej choćby nad myśliwcem JF-17 oraz znaczącej delegacji na Air Show China całą sprawa musi budzić spory niepokój w Indiach. Każda współpraca Pakistanu z którym Indie mają bądź co bądź „napięte stosunki” musi wywoływać zainteresowanie przedstawicieli najwyższego szczebla w armii indyjskiej. Do produkcji JF-17 doszło pomimo protestów ze strony indyjskiej. Pakistan nabywa nowych umiejętności i przejmuje technologię. Oczywiście maszyna nie jest absolutnym szczytem techniki, ale padły liczby nawet 150-300 samolotów. To już pokaźna ilość. Dane te padły w 2008 roku podczas rozpoczynania produkcji w pakistańskiej fabryce. JF-17 mają uniezależnić Pakistan od maszyn zachodnich i zastąpić starzejącą się flotę samolotów myśliwskich. Samolot jest nisko kosztowy i szacuje się że za jedną maszynę należy wyłożyć mniej niż 20 milionów dolarów. Oczywiście na drugim biegunie Indie robią to samo nabywając nowe samoloty.

Zdjęcie:J-17.net
Źródło: flightglobal/Greg Waldron