Jest to ważny krok dla całego programu samolotów w wersji krótkiego startu i pionowego lądowania STOVL.
Wspomniany już silnik oznaczony jako F135 jest bowiem pierwszym sinikiem produkcyjnym, który niejako kończy okres testów i prób. Sam system napędowy przeszedł już łącznie 740 godzin testów w locie i w sumie ponad 20000 godzin testów łącznie. Silnik po przejściu wszystkich testów sprawdzających jest gotowy na otrzymanie certyfikatu ISR (Initial Service Release) jeszcze przed końcem tego roku. Również wersja silnika przeznaczona do konwencjonalnych wersji F-35 jest w zaawansowanym stadium, a certyfikat ISR otrzymała już w lutym 2010r. Jak sama firma podkreśla jest jedynym dostawcą silników dla myśliwców 5 generacji. Silnik F119 produkowany przez P&W napędza F-22 z pokaźnym dorobkiem 375000 godzin.
Źródło: Pratt & Whitney
Zdjęcie: Pratt & Whitney