„NATO jest najbezpieczniejszym sojuszem w historii, w jakim uczestniczy Polska” – powiedział w poniedziałek premier Donald Tusk, goszcząc z okazji 15. rocznicy przystąpienia naszego kraju do NATO w Nadbrzeżnym Dywizjonie Rakietowym Marynarki Wojennej w Siemirowicach. Premierowi towarzyszył minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak i Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. broni pil. Lech Majewski.
– Polska jest rzetelnym, solidnym i zdolnym do poświęceń członkiem Sojuszu. Jesteśmy też coraz lepiej przygotowani do obrony naszych granic – dodał premier. Donald Tusk zaznaczył, odnosząc się do wydarzeń za naszą wschodnią granicą, że nie ma zagrożenia dla Polaków i polskich granic.
W ocenie premiera Donalda Tuska – NATO jest jednym z kilku filarów polskiego bezpieczeństwa; pozostałe to nasi żołnierze, ich wyszkolenie i sprzęt jakim mogą dysponować.
– Kluczowe znaczenie odgrywa dzisiaj jakość polskiego żołnierza – to jest żołnierz dobrze wyszkolony i wykształcony. Chciałbym oddać ukłon polskim żołnierzom – ich determinacji i odwadze – mówił premier podczas wizyty w Siemirowicach, gdzie stacjonuje Nadbrzeżny Dywizjon Rakietowy.
Szef rządu dodał, że ponad sto miliardów złotych, jakie w 10-letniej perspektywie polskie władze postanowiły wydać na modernizację wyposażenia naszej armii stają się szczególnie istotne w obecnych czasach. – Tym, którzy pytają, czy nie szkoda pieniędzy mówię, że nasze bezpieczeństwo zawsze będzie najważniejsze – podkreślił premier Tusk.
– Polska jest liderem w NATO jeśli chodzi o wzrost wydatków na obronność. Wojsko zawsze jest gotowe do działania. Nie ma w tej chwili żadnych odstępstw od planowanych aktywności. Nie obudziliśmy się dwa tygodnie temu, że są zagrożenia dla Polski. Od dawna pracujemy nad zdolnościami obronnymi, stąd ten wielki wysiłek finansowy – podkreśił towarzyszący premierowi minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak.
Źródło: DGRSZ
Autor: MON
Zdjęcie: kmdr ppor. Radosław Pioch, Marian Kluczyński