Duńskie Ministerstwo Obrony otworzyło zawieszony w przetarg na nowy myśliwiec.
Do wstrzymania procedury doszło w połowie 2010 roku. W związku z tym firma Saab staje do rywalizacji i ma całkiem spore szanse na zwycięstwo. Gripen konkuruje z trzema innymi samolotami, ale przedstawiciele firmy uznają swoją pozycję za silną po ostatnim zamówieniu ze strony Szwecji na 60 maszyn i sprzedaży 22 samolotów dla Szwajcarii.
Stawka jest jednak mocna i poza Gripenem w konkursie wezmą udział produkty potentatów branży: Super Hornet, F-35 i Eurofighter Typhoon. Zwłaszcza F-35 może wydawać się ciekawą opcją, jako że jest jedynym samolotem w stawce, który oferuje nową jakość. Pewnym problemem mogą być powtarzające się co jakiś czas kłopoty programu co może skłonić decydentów do skupienia się na sprawdzonych rozwiązaniach wśród których właśnie Gripen ze swoją wersję Next Generation może być wart uwagi. Może się też okazać, że na decyzję wpływ będą miały czynniki polityczne i wybrane zostanie rozwiązanie nie do końca zgodne z oczekiwaniami wojskowych.
Źródło: Saab
Zdjęcie: Saab/Peter Liander