Kpt. Antoni Kasztelan – rys biograficzny

14 grudnia 2012 roku obchodziliśmy 70 rocznicę śmierci kpt. Antoniego Kasztelana, szefa kontrwywiadu Dowództwa Floty, obrońcy polskiego wybrzeża we wrześniu 1939 roku. Został on w bestialski sposób zamordowany przez nazistów w Królewcu za rzekomą działalność na szkodę III Rzeszy.
Urodził się 17 kwietnia 1896 roku w Gryżynie, małej wiosce w powiecie kościańskim w rodzinie Pawła i Agnieszki z domu Dudziak ((Centralne Archiwum Wojskowe, sygn. AP 1769/89/2214, s. 5.)) . Skończył sześć klas w gimnazjum dla chłopców w Kościanie i w Międzyrzeczu. W 1915 rokuj wcielono go jako podoficera do niemieckich wojsk artyleryjskich. Przeszkolony został w 5. Dolnośląskim Pułku Artylerii Ciężkiej, z którym Kasztelan walczył w jednej z największych bitew tego konfliktu: pod Verdun, gdzie został ranny.
Zdemobilizowany został w stopniu podoficera w 1918 roku. W listopadzie wstąpił do POW. Wraz z wybuchem powstania wielkopolskiego wstąpił w szeregi walczących Wielkopolan. Brał udział w walkach o Wolsztyn oraz na froncie południowo-zachodnim w okolicach Leszna ((Centralne Archiwum Wojskowe, sygn. AP 1769/89/2214, s. 2.)) . Starając się o Krzyż i Medal Niepodległości, jako świadka potwierdzającego swój udział w starciach, Kasztelan podał samego dowódcę Grupy Leszno- ppłk. dr. Bernarda Śliwińskiego ((Centralne Archiwum Wojskowe, sygn. AP 1769/89/2214, s. 3.)) .
Następnie walczył w wojnie polsko-bolszewickiej w 6. Pułku Strzelców Wielkopolskich. W lipcu 1920 roku ukończył Wielkopolską Szkołę Podchorążych Piechoty w Poznaniu. Po niej bez reszty poświęcił się karierze żołnierza zawodowego, służąc na kresach II RP, w 49. Huculskim Pułku Strzelców. Tam spędził 10 lat jako porucznik. Ostatnią funkcją Kasztelana we wspomnianym pułku było stanowisko oficera mobilizacyjnego ((Centralne Archiwum Wojskowe, sygn. AP 1769/89/2214, s. 10.)) .
17 sierpnia 1931 roku przeniesiony został do 1. kompanii strzeleckiej Batalionu Morskiego, jako dowódca plutonu w stopniu porucznika. Mieszkał w Wejherowie na ulicy Kościuszki, numer domu 7 ((Centralne Archiwum Wojskowe, sygn. AP 1769/89/2214, s. 5.)) . Trzy lata później skierowano Kasztelana do Samodzielnego Referatu Informacyjnego w Dowództwie Floty w Gdyni, gdzie był zastępcą szefa kontrwywiadu.
Wojna Antoniego Kasztelana zastała na wspomnianym stanowisku, na którym odnosił wiele sukcesów, m.in. aresztował wielu agentów niemiecki i sowieckich na terenie Pomorza. Brał czynny udział obronie polskiego wybrzeża, zostając ranny. 1 października 1939 roku wraz komandorem Stefanem Frankowski i Marianem Majewskim brał udział w rokowaniach kapitulacyjnych w sopockim Grand Hotelu. Kasztelan znając bardzo dobrze niemiecki był tłumaczem szefa sztabu ((M. Borowiak, Admirał Unrug 1884-1973, Warszawa 2009, s. 243.)) .
Niemiecki admirał Hubert Schmundt postanowił uczynić Kasztelana swoim honorowym jeńcem. Miało się to wiązać z lepszym traktowaniem w obozie jeniecki, czy noszeniu w nim broni białej. W niewoli przebywał w oflagu X A Itzehoe, skąd został przeniesiony w maju 1940 roku do stalagu w Biskupiej Górce. W sierpniu pozornie zwolniono go z obozu, za bramami którego czekało na Kasztelana gestapo. Przewieziono go natychmiast do Gdańska i poddano śledztwu. Bezskutecznie próbowano wyciągnąć od niego informacje dotyczące polskiego kontrwywiadu.