Na przedmieścia Szkodry, miasta leżącego w północno – zachodniej części Albanii, przyciąga turystów twierdza Rozafa. Na tym położonym na wysokości 120 m n.p.m. wzgórzu, pierwsza warownia powstała już w czasach iliryjskich. Dzisiejszy kształt twierdza zawdzięcza Wenecjanom, którzy w średniowieczu podjęli się jej rozbudowy. Według legendy natomiast mury próbowali wznieść trzej bracia. Wzniesienie, na którym mieli wybudować zamek, na trzy dni i trzy noce, spowiła mgła. Za każdym razem to co bracia wybudowali w ciągu dnia, w nocy popadało w ruinę. Kiedy mgła opadła, zjawił się tajemniczy staruszek i zdradził braciom sekret. Żona tego z nich, która następnego dnia przyniesie im śniadanie, musi zostać zamurowana w twierdzy, gdyż tylko w ten sposób będzie możliwe dokończenie budowy. Tylko najmłodszy z braci dochował tajemnicy i nie ostrzegł swojej żony, Rozafy…
Potężne, zewnętrze mury, w większości dość dobrze zachowały się do obecnych czasów. Nad głównym dziedzińcem dominują ruiny katedry św. Szczepana, która później została przekształcona w meczet. Z twierdzy rozciąga się wspaniały widok na miasto, Jezioro Szkoderskie i Góry Północnoalbańskie.
Tekst: Karolina Sobolewska
Zdjęcia: Piotr Konieczny