Według relacji CNN która bazuje na informacjach agencji SUNA nikt nie przeżył wypadku.
Do zdarzenia miało dojść wczesnym rankiem. Maszyna Mi-24 miała zapalić się tuż po stracie. Pilot próbował posadzić śmigłowiec na ziemi, ale operacja nie powiodła się. Na pokładzie maszyny znajdowało się uzbrojenie przeznaczone dla dla armii sudańskiej. Poza ofiarami na pokładzie śmigłowca nie odnotowano obrażeń wśród cywili na ziemi.
Źródło: SUNA/ cnn.com
Zdjęcie: htk.hu