Z samych Stanów Zjednoczonych dochodzą niepokojące wieści i nie może nie odbić się to na innych krajach uczestniczących w programie.
Niedawne obawy płynące z Kanady doczekały się repliki w Norwegii, która twardo obstaje przy zakupie F-35 i zachęca do tego samego Kanadę. Sekretarz Obrony Norwegii przyznał jednocześnie, ze widzi problemy narastające wokół F-35, ale w rządzie jest duża motywacja, by przeprowadzić zakup samolotów. Norwegia zamierza kupić 52 samoloty tego typu, a 4 pierwsze maszyny szkoleniowe już zostały zamówione i mają zostać dostarczone do 2018 roku. Dla Norwegii kluczowym staje się posiadanie odpowiednich samolotów w kontekście wzrastającego zainteresowania rejonami bieguna północnego. Ostateczna decyzja w parlamencie norweskim ma zapaść w marcu przyszłego roku.
Źródło: canada.com
Zdjęcie: Lockheed Martin