F-35 jest jednym z nieobecnych targów w Dubaju.
Póki co nie ma pozwolenia na transfer technologii, ale koszty całego programu mogą spowodować, że taka decyzja zostanie prędzej czy później wydana. Zwiększenie liczby wyprodukowanych samolotów zmniejszy koszt jednostkowy każdego myśliwca. Póki co jedynie Izrael i Turcja otrzymały pozwolenie na zakup samolotów F-35. Zainteresowanie samolotem wyraziły Z Zjednoczone Emiraty Arabskie. Stało się to już 4 lata temu. George Standridge przyciśnięty w Dubaju przez Stephena Trimbla z flighglobal powiedział wymijająco, że prace trwają i odpowiedni komunikat na pewno zostanie przedstawiony. Poza ZEA w grę wchodzą jeszcze takie kraje jak Jordania, Arabia Saudyjska, Bahrajn czy tez Kuwejt.
Źródło: Stephen Trimble/flightgloba.com
Zdjęcie: Lockheed Martin