Dalsze testy czujników F-35 JSF przebiegły pomyślnie

Do prób doszło podczas Northern Edge 2011.

Systemy testowano na Alasce, a miejscem prób była baza Elmendorf-Richardson. O sprawie pisałem już wcześniej. Według Cmdr. Erika Etza intensywne testy podzespołów F-35 pozwolą na obniżenie ryzyka całego programu F-35. Okoliczności przyrody specyficzne dla Alaski pozwoliły sprawdzić systemy w trudnych warunkach w których za niedługi czas F-35 będą służyć. Zwłaszcza silne zachmurzenie pozwalało sprawdzić działanie systemów obrazujących teren i horyzont i wspomagających pilotowanie samolotu przy braku widoczności ziemi. Tego typu próby mają w jak największym stopniu wyeliminować błędy popełniane przy wcześniejszych projektach. Intensywne testy w warunkach w których samoloty będą latać pozwolą do minimum ograniczyć ilość problemów w przyszłości.

Zdjęcie: USAF
Źródło: USAF