O fakcie poinformował Saab.
Firma otrzymała pismo od Indian Ministry Defence w którym oświadczono, że szwedzki produkt został skreślony z krótkiej listy wytypowanych samolotów które stanęły do konkursu Medium Multi-Role Combat Aircraft (MMRCA). Indie zamierzają zastąpić flotę 26 maszyn MiG 21. Kontrakt ma opiewać na kwotę 16 miliardów dolarów. W grze pozostają jeszcze Dassault, MiG, Boeing, Lockheed Martin, EADS, BAE Systems oraz Finmeccanica. Gripen ma wyraźne problem z przebiciem się na światowym rynku, ale nie ma się co dziwić. Konkurencja wszak mocna i sprawdzona, a taki kontrakt to zawsze decyzja polityczna. Jaki interes mogłyby mieć Indie w Szwecji? Sam samolot to tylko część pakietu plusów i minusów jakie wiążą się z zakupem nowoczesnego myśliwca. Indie mocno inwestują w cały przemysł obronny więc w grę mogą również wchodzić powiązania z innymi przetargami, a amerykańskie koncerny mają bardzo szeroki wachlarz do zaoferowania więc niczego nie wykluczam.
Źródło: defensenews
Zdjęcie: Saab