Rosnąca w siłę armia indyjska potrzebuje coraz więcej samolotów nadzoru lotniczego by móc pokryć rozszerzający się obszar zainteresowania.
Dotychczas Indie opierały swój system na samolotach Tu-142 i Il-38, które jednak stopniowo odchodzą do lamusa zastępowane przez P-8I które mają zmienić Tu-142. By uzupełnić lukę o platformę średniej klasy Indie rozglądają się za innym samolotem i w tą lukę zamierza wpasować się Saab ze swoim samolotem Saab 2000.
Zdjęcie: Saab
Źródło: India Defence