infolotnicze.pl

DGRSZ: Nowy samolot dla sił powietrznych coraz bliżej

2016_2_24_sg_ajt_32

Rozpoczął się ostatni etap montażu dwóch pierwszych samolotów M-346 dla Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. 24 lutego br. w zakładach Finmeccanica – Alenia Aermacchi w Venegono Superiore we Włoszech dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych gen. broni dr. Mirosław Różański złożył symboliczny podpis na kadłubie polskiego płatowca.

„Z ziemi włoskiej do polskiej” – parafraza fragmentu zwrotki hymnu widnieje na pierwszym polskim samolocie szkolno-treningowym, który zostanie dostarczony polskim siłom powietrznym w ramach programu operacyjnego AJT (z ang. Advanced jet trainer) już w 2016 roku. „Polscy lotnicy bardzo długo czekali na odrzutowy samolot szkolenia zaawansowanego dlatego tym bardziej cieszy, że cały proces budowy przebiega zgodnie z planem.”- podkreślał dowódca generalny.

Zwyczaj podpisywania pierwszego egzemplarza sprzętu na pewnym etapie jego budowania pochodzi z dawnych czasów kiedy to budowniczowie okrętów podpisywali się na stępce nowo budowanego okrętu. Ten zwyczaj jest nadal kultywowany min. przez koncerny lotnicze. Przedstawiciel zamawiającego, przyszły użytkownik samolotu podpisuje się na pierwszym samolocie z zamówionej serii.

Równolegle z powstawaniem pierwszych maszyn kontynuowany jest proces przygotowania pilotów-instruktorów oraz personelu lotniczego. Stacjonujący w międzynarodowej akademii Włoskich Sił Powietrznych w Lecce-Galatina AFB polscy lotnicy rozpoczynają loty na M-346. Będą tam mogli korzystać z doświadczenia włoskich pilotów, którzy użytkują już nowe AJT. Ponadto w jednostkach 4. Skrzydła Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie, gdzie w przyszłości będą stacjonowały „Mastery”, dostosowywana jest infrastruktura do przyjęcia nowych statków powietrznych.

Siły Powietrzne RP, w ramach programu AJT pozyskują cały pakiet złożony nie tylko z najnowocześniejszych samolotów, ale również z systemu szkolenia, symulatorów oraz logistyki. Samoloty AJT zastąpią zasłużone odrzutowce szkolne TS-11 Iskra, których osiągi i wyposażenie nie przystają do wymagań szkolenia pilotów F-16. „Pozyskanie samolotu mającego osiągi, charakterystyki aerodynamiczne i wyposażenie zbliżone do docelowej maszyny bojowej, jest skutkiem kompleksowej przebudowy systemu szkolenia lotniczego oraz zdecydowanie ułatwi i usprawni przygotowanie kolejnych grup pilotów F-16.”- twierdzi inspektor sił powietrznych z DGRSZ gen. bryg. pil. Tomasz Drewniak.

Latając skomputeryzowanymi „Masterami”, szkoleni będą skupiać się bardziej na bojowym wykorzystaniu maszyny. Nauczą się korzystać z technologii cyfrowych i zdobędą umiejętności zarządzania informacjami pochodzącymi z nowoczesnych sensorów pokładowych. „M-346 doskonale wpisze się w unowocześniony i rozbudowany system szkolenia pilotów, gdyż samoloty używane na początkowym etapie szkolenia podchorążych w Wyższej Szkole Oficerskiej Sił Powietrznych jak i docelowy F-16 mają już cyfrową awionikę.”- zaznacza dowódca 41. Bazy Lotnictwa Szkolnego płk pil. Paweł Smereka.

Dzięki temu na wszystkich etapach szkolenia kandydaci na pilotów „Jastrzębia” będą mieć do czynienia z jednolitym sposobem zobrazowania sytuacji taktycznej w powietrzu. „Przyszli adepci lotnictwa nauczą się wykorzystywać odrzutowiec w pełnym zakresie, do zwalczania celów powietrznych oraz naziemnych, a nawet lotów w goglach noktowizyjnych.”- uzupełnił pułkownik.

* * *

Dostawa pierwszych dwóch M-346 dla Sił Powietrznych RP planowana jest na koniec listopada 2016 r.

W lutym 2014 r, Finmeccanica-Alenia Aermacchi, obecnie Finmeccanica Aircraft Division, podpisała umowę z Ministerstwem Obrony Narodowej RP na dostawę ośmiu samolotów M-346 AJT, aby zastąpić nimi obecnie eksploatowane TS-11 Iskra. Umowa obejmuje również wsparcie logistyczne; program szkoleniowy dla pilotów i inżynierów; nowoczesny naziemny system szkoleniowy z dedykowanymi salami instruktażowymi i materiałami edukacyjnymi, w tym symulator z wgraną kompletną misją (Full Mission Simulator). Jest to bardzo skomplikowane urządzenie zdolne do odtworzenia każdego scenariusza operacyjnego z możliwością połączenia z samolotami wykonującymi rzeczywiste misje szkoleniowe. Samolot M-346 będzie mógł być dodatkowo uzbrojony i pełnić także funkcje bojowe, co wpłynie na zwiększenie potencjału sił powietrznych.

M-346 zostały zamówiony także przez Włochy, Singapur, Izrael. W sumie, do tej pory zostało zamówionych 59 samolotów M-346. Samolot jest już w służbie Sił Powietrznych Włoch, Izraela i Republiki Singapuru.

Źródło: DGRSZ
Autor: ppłk Szczepan Głuszczak
Zdjęcie: ppłk Szczepan Głuszczak


Opublikowano

w

przez

Tagi: