Na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych w Ustce trwa zgrupowanie poligonowe wojsk obrony przeciwlotniczej Marynarki Wojennej. Dwustu przeciwlotników doskonali umiejętności drużyn, plutonów i baterii w zakresie prowadzenia strzelań artyleryjskich do celów powietrznych, poruszających się na małych i średnich wysokościach w różnych porach doby.zdjęcie – Zgrupowanie poligonowe OPL MWZgrupowanie poligonowe przeciwlotników Marynarki Wojennej.
W dwutygodniowym szkoleniu, które rozpoczęło się 12 maja, biorą udział pododdziały 8 i 9 dywizjonu przeciwlotniczego, baterie przeciwlotnicze 43 i 44 Bazy Lotniczej oraz bateria przeciwlotnicza Nadbrzeżnego Dywizjonu Rakietowego MW. Jest to drugi etap szkolenia, który odbywa się na bazie wydzielonych obiektów szkoleniowych CPSP w Ustce. Wcześniej, w okresie od 5 do 11 maja, pododdziały przeszły cykl treningów na przykoszarowych placach ćwiczeń w macierzystych jednostkach.
W czasie zajęć taktycznych z wykorzystaniem amunicji bojowej przeciwlotnicy prowadzą szkolenie strzeleckie według określonych zadań ogniowych. do celów powietrznych poruszających się na różnych wysokościach i odległościach. Ćwiczenia odbywają się zarówno w ciągu dnia, jak i w godzinach nocnych. Sprawne działanie w składzie pododdziału przeciwlotniczego to nie łatwa rzecz. Liczy się precyzja i szybkość działania. Decyzje dowódców wszystkich szczebli muszą być trafne, bo od tego często zależy życie ich podwładnych oraz wykonanie zadania. W szkoleniu uczestniczą również obsługi przeciwlotniczych zestawów artyleryjskich Blenda, drużyny przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Grom oraz obsada stacji radiolokacyjnej Nur-22-N (3D).
Zgrupowanie poligonowe przeciwlotników Marynarki Wojennej to także jedno z trudniejszych przedsięwzięć, jakiemu muszą sprostać sztaby oraz pododdziały logistyczne ćwiczących jednostek. Nad bezpieczeństwem podczas wykonywania zadań ogniowych czuwa szef OPL 3 Flotylli Okrętów komandor porucznik Damian Wilczyński, który jednocześnie pełni obowiązki dowódcy zgrupowania.
Źródło: DGRSZ
Autor: ppor. Anna Sech /NDR
Zdjęcie: ppor. Anna Sech /NDR