Chiny oficjalnie utworzyły pierwszą grupę lotniczą mającą bazować na swoim pierwszym lotniskowcu – Liaoning. Tworzona grupa wyposażona ma być w samoloty myśliwskie (J-15) , odrzutowe samoloty szkolne i śmigłowce – głównie przeznaczone do zadań zwalczania okrętów podwodnych (ZOP) i ratowniczych.
Jak informują źródła chińskie, piloci dobierani do nowego oddziału będą staranniej dobierani niż w przypadku lotnictwa operującego z lądu. Piloci będą musieli posiadać umiejętności pilotażu przynajmniej pięciu typów statków powietrznych, a także wylatane minimum 10000 godzin. Aby móc latać jako pilot grupy pilot będzie musiał także przejść szereg dodatkowych szkoleń, a także zdobyć doświadczenie we wspólnych ćwiczeniach z flotą.
Oblicza się, że na pierwszym Chińskim lotniskowcu – Liaoning będzie można zaokrętować grupę lotniczą złożoną z około 30 samolotów i śmigłowców. Oficjalne utworzenie nowej jednostki dowodzi szybkich postępów Chin w kwestii lotnictwa pokładowego. Oczywiście do osiągnięcia pełnej gotowości bojowej jeszcze daleka droga, ale jest to kolejny sygnał pokazujący, że w przeciągu najbliższych dekad US Navy może mieć bardzo poważnego przeciwnika na Pacyfiku – posiadającego silne lotnictwo pokładowe.
Źródło: Xinhua
Zdjęcie: PLA