Żołnierze z 8th Expeditionary Air Mobility Squadron musieli naprawiać poważnie uszkodzony samolot C-17 Globemaster III w wysuniętej bazie w Afganistanie.
Naprawa odbyła się w FOB Shank (forward operating base – wysuniętej bazie) w prowincji Logar we wschodnim Afganistanie.
C-17 zaliczył twarde lądowanie na krótkim pasie i uległ poważnym uszkodzeniom. Przebitych zostało 12 opon, uszkodzono osiem hamulców oraz osiem czujników temperatury hamulców. W pracach pomagał personel firmy Boeing należący do Boeing Recovery and Modification Services.
Kolejnego dnia musiał przybyć dwuosobowy zepsół by uszczelnić wykryty wyciek paliwa. Zadanie było o tyle niebezpieczne, że co jakiś czas należało chować się przed ostrzałem moździerzowym, a jeden z pocisków spadł jedyni ok. 150 jardów od załogi.
Źródło: USAF
Zdjęcie: USAF