Streszczenie | Summary |
Polskie lotnictwo narodziło się we Lwowie. Tam po raz pierwszy w powietrzę wzniósł się samolot z polską załogą. Zadaniem załogi stało się wsparcie polskich żołnierzy walczących z wojskiem ukraińskim. Od 5 do 21 listopada niemal codziennie startowały polskie samoloty. Lotnicy wykonywali rozpoznanie, wspierali własne oddziały lądowe, wykonywali loty łącznikowe z Krakowem, Warszawą i polską odsieczą zmierzającą do stolicy Galicji. Do mementu wdarcia się odsieczy do miasta lotnicy lwowscy wykonali 69 lotów bojowych, w tym czasie zrzucono 250 kg bomb. Stracono rannego obserwatora i 3 poważnie uszkodzone samoloty. | Polish air forces originated in Lviv. It was there that the first aircraft crewed by Poles went up into the air. They were tasked with supporting the Polish soldiers in their fight against the Ukrainians. In the period between 5th and 21st of November Polish planes flew out to battle almost every day. The pilots conducted reconnaissance missions, supported the ground forces, and made communication flights between Cracow, Warsaw and the Polish relief advancing towards the capital of Galicia. Before the rescue forces made it into the city the airmen of Lviv have already made 69 combat flights, during which 250 kg of bombs had been dropped. The only losses were one wounded bombardier and 3 severely damaged planes. |
Hasła indeksowe | Key Words |
kalendarium, Lwów, lotnicy, Galicja Wschodnia, wojna polsko-ukraińska | timeline, Lviv, airmen, Eastern Galicia, Polish-Ukrainian war |
Lotnicze kalendarium obrony Lwowa 5-21 listopada 1918 r. W listopadzie 1918 roku zakończyła się pierwsza wojna światowa, a wraz z końcem wojny nastąpiły poważne zmiany na mapie politycznej Europy. O najważniejszych przeobrażeniach decydować miała konferencja pokojowa obradująca w Paryżu od stycznia 1919 roku, jednakże na kształtowanie się granic w Europie Wschodniej miała ona zdecydowanie mniejszy wpływ. Gdy na zachodzie Europy ucichły działania wojenne, we wschodniej części Starego Kontynentu wiele narodów dostrzegło szansę stworzenia lub odtworzenia własnej państwowości. Niezwykle skomplikowane stosunki etniczne wymuszały jednak dochodzenie do swoich racji siłą.
Dwoma narodami do tej pory uciemiężonymi, a zdecydowanymi stworzyć swoje państwa byli Ukraińcy i Polacy, którzy rywalizowali o zawładnięcie obszarem Galicji Wschodniej. Szczególne znaczenie miała stolica Galicji – Lwów, to właśnie w tym mieście rozpoczęła się 10-cio miesięczna wojna polsko-ukraińska. Także nad Lwowem odbył się pierwszy lot polskiego samolotu. Symboliczne znaczenie Lwowa jako miasta, w którym zaczęła się walka o granice Polski, jak i miejsca narodzin polskiego lotnictwa wojskowego zaowocowało sporym zainteresowaniem listopadowymi wydarzeniami w stolicy Galicji. W rezultacie możemy dziś stworzyć niezwykle dokładny obraz udziału lotnictwa w walkach o Lwów.
W nocy z 31 października na 1 listopada Ukraińcy zajęli najważniejsze budynki administracyjne we Lwowie. Polacy zostali tym faktem całkowicie zaskoczeni. W mieście znajdowały się komórki Polskiej Organizacji Wojskowej, kontakty utrzymywali ze sobą byli żołnierze Polskiego Korpusu Posiłkowego i byli oficerowie cesarsko-królewskiej armii. Polskim organizacjom brakowało jednak władzy zwierzchniej, w rezultacie czego w pierwszych dniach listopada inicjatywa należała do strony ukraińskiej, a Polacy starali się przede wszystkim opanować chaos ((T. Kopański, Lotnictwo polskie w kampanii polsko-ukraińskiej 1918-1919, [w:] Wojskowy Przegląd Historyczny, r. 1990, nr 1-2, ss. 139-158, s. 139; W. Madejski, Lotnictwo w pierwszych dniach obrony Lwowa, [w:] Przegląd Lotniczy, r. 1938, nr 11, ss. 1603-1628, s. 1608; H. Mordawski, Polskie lotnictwo wojskowe 1918-1920. Narodziny i walka, Wrocław 2009, s. 19.)).
We Lwowie znajdowała się grupa lotników należących do Polskiej Organizacji Wojskowej. Ich przywódcą był por. obs. Janusz de Beaurain, który pozyskał do współpracy por. pil. Stefana Bastyra, por. pil. Stefana Steca, por. pil. Eugeniusza Rolanda, por. obs. Adama Tigera oraz ppor. obs. Władysława Torunia. Por. de Beaurain już w połowie października zakładał zajęcie lwowskiego lotniska, czyli Lewandówki przy najbliższej nadarzającej się ku temu okazji. Polskich lotników również zaskoczyła jednak akcja Ukraińców. Stec, Roland i Tiger zostali odcięci po ukraińskiej stronie miasta, więc w pierwszych dniach listopada por. de Beaurain miał pod komendą… dwóch ludzi ((T. Kopański, Lotnictwo polskie…, s. 139; W. Madejski, Lotnictwo w pierwszych…, s. 1608-1609; H. Mordawski, Polskie lotnictwo…, s. 19.)).
Mimo skromnych sił de Beaurain postanowił spróbować zdobyć lotnisko. 2 listopada polscy lotnicy pojawili się w parku lotniczym z żądaniem przekazania lotniska stronie polskiej. Co zrozumiałe austriacki komendant parku lotniczego nie zamierzał oddawać całego majątku trzem nieuzbrojonym Polakom, wezwał ponadto na pomoc żołnierzy Ukraińskiej Halickiej Armii, którym był gotów odstąpić lotnisko. Patrol żołnierzy ukraińskich został jednak odrzucony przez przypadkowo przybyły oddział polskich studentów. Widząc rozwój sytuacji austriacki komendant zdecydował się przekazać lotnisko po wystawieniu mu zaświadczenia, iż uległ przemocy ((H. Mordawski, Polskie lotnictwo…, s. 20-21; A. Olejko, Działania lotnicze w pasie karpackim w latach 1914-1947, Rzeszów 2005, s. 85-86.)).
W ciągu następnych dwóch dni trwały gorączkowe remonty przejętych samolotów, które zostały wcześniej celowo uszkodzone. Z maszyn (przeważnie Hansa-Brandenburg C.I) zdemontowano przy tym karabiny maszynowe pilotów, które wydawały się być bardziej potrzebne piechocie walczącej w mieście. Praca przyniosła widoczne efekty i 4 listopada wieczorem por. obs. Janusz de Beaurain mógł zameldować Naczelnej Komendzie we Lwowie, że kolejnego dnia można będzie użyć dwóch samolotów ((W. Madejski, Lotnictwo w pierwszych…, s. 1610-1612; H. Mordawski, Polskie lotnictwo…, s. 22; A. Olejko, Działania lotnicze…, s. 86.)). Począwszy od 5 listopada aż do zakończenia walk w mieście polskie samoloty stały się stałym elementem krajobrazu stolicy Galicji. Działały one bezkarnie, bowiem Ukraińcy zorganizowali swoje lotnictwo dopiero na początku grudnia 1918 roku.
5 listopada. Przed południem odbył się pierwszy lot w historii polskiego lotnictwa wojskowego. Por. pil. Stefan Bastyr i por. obs. Janusz de Beaurain wznieśli się w powietrze na Brandenburgu C.I (lub Oeffagu C.II) z zamalowanymi czarnymi krzyżami i zaatakowali oddziały Ukraińskich Strzelców Siczowych wyładowujące się na stacji Persenkówka. Zrzucono bomby i ostrzelano żołnierzy ukraińskich z karabinu maszynowego obserwatora. Tego samego dnia Polacy wykonali jeszcze dwie misje w powietrzu. Drugi lot znów miał na celu bombardowanie Persenkówki, trzeci miał charakter rozpoznawczy, podczas jego trwania rozrzucano przy okazji rozkazy mobilizacyjne i komunikaty Naczelnej Komendy ((T. Kmiecik, Działania lotnicze w Polsce południowej w latach 1918-1919, [w:] Działania militarne w górach, Rzeszów-Warszawa 1996, ss. 43-60, s. 48; T. Kopański, Lotnictwo polskie…, s. 140; W. Madejski, Lotnictwo w pierwszych…, s. 1612-1613; H. Mordawski, Polskie lotnictwo…, s. 23; A. Olejko, Działania lotnicze…, s. 86 i przypis.)). Wieczorem na lotnisku w Lewandówce wylądował austriacki pilot, który nie zdawał sobie sprawy z wydarzeń ostatnich kilku dni we Lwowie. Pilota internowano, a samolot Brandenburg C.I zasilił polski oddział lotniczy ((W. Madejski, Lotnictwo w pierwszych…, s. 1616; H. Mordawski, Polskie lotnictwo…, s. 23.)).